Kończymy intensywny i pełen znaczących zmian rok 2025. Był to czas ważnych decyzji, dużych inwestycji, ale też codziennej pracy, która przekładała się na komfort życia mieszkańców naszych osiedli. Ostatnie 12 miesięcy miało również wyjątkowy wymiar symboliczny — obchodziliśmy Międzynarodowy Rok Spółdzielczości, podkreślający wagę współdziałania, odpowiedzialności i wspólnotowości. Dziś podsumowujemy ten okres razem z Zarządem Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych” w Poznaniu: Ireneuszem Schillerem, Agnieszką Terką i Wojciechem Szczęsnym.

–  Rok 2025 miał szczególny charakter, ponieważ w całym kraju celebrowano Międzynarodowy Rok Spółdzielczości. To dobra okazja, by spojrzeć szerzej na znaczenie spółdzielni i ich wpływ na codzienność mieszkańców. Jak z tej perspektywy ocenia Pan Prezes mijające miesiące i czego – jako Zarząd – doświadczyli Państwo w obszarze realizacji kluczowych działań oraz budowania relacji z mieszkańcami?

Ireneusz Schiller:
Międzynarodowy Rok Spółdzielczości był dla nas ważnym momentem, bo pokazał, że spółdzielczość najlepiej widać w codzienności – w pracy naszych jednostek i w zaangażowaniu mieszkańców. Domy kultury budują więzi społeczne i lokalną tożsamość. Zakład Budowlano-Remontowy dba o infrastrukturę i bezpieczeństwo. Pogotowie techniczne reaguje na potrzeby dnia codziennego. Kierownictwa Osiedli i Rady Osiedli są najbliżej spraw lokalnych społeczności. A Zarząd wraz z Radą Nadzorczą koordynują działania całej organizacji, dbając o harmonijny rozwój naszych osiedli.

Ten rok przypomniał nam, że spółdzielczość jest żywą praktyką współdziałania. Opiera się na odpowiedzialności, trosce o wspólne otoczenie, kulturze rozmowy i codziennej współpracy – nie tylko naszych jednostek, ale również samych mieszkańców. To właśnie ich aktywność i gotowość do działania razem ze Spółdzielnią sprawiają, że na Ratajach wartości spółdzielcze są realnie obecne w życiu naszej wspólnoty.

– W mijającym roku Spółdzielnia współpracowała z Urzędem Miasta Poznania przy wielu projektach. Proszę opowiedzieć, jakie były najważniejsze tematy tej współpracy, jakie decyzje udało się podjąć, a także w jaki sposób te działania wpływają na bezpieczeństwo, funkcjonalność i przyszłość naszych osiedli?

Ireneusz Schiller:
Współpraca z Miastem ma dla nas charakter strategiczny, bo zarówno Spółdzielnia, jak i Miasto Poznań działają dla tych samych mieszkańców. Nie traktujemy się jak osobne byty – przeciwnie, coraz wyraźniej widać, że tylko wspólne działania przynoszą trwałe efekty i pozwalają myśleć o Ratajach, Żegrzu, Chartowie i Pomecie w perspektywie wielu lat.

W mijającym roku rozmawialiśmy o rozwiązaniach, które wpływają na bezpieczeństwo, funkcjonalność i przyszłość naszych osiedli. To m.in. kwestie planistyczne, rozwój infrastruktury, dostępność przestrzeni publicznych czy stan terenów, które mają znaczenie dla mieszkańców i dla funkcjonowania Spółdzielni. Ważne było również to, że z obydwu stron – zarówno Spółdzielni, jak i Miasta – pojawiła się otwartość na dialog i na wypracowywanie wspólnych stanowisk.

Te rozmowy nie zawsze są proste, bo dotyczą obszarów o dużym znaczeniu społecznym, ale są prowadzone z przekonaniem, że naszym celem jest to samo: bezpieczne, uporządkowane i przyjazne osiedla. Właśnie ta partnerska współpraca, oparta na wzajemnym szacunku i odpowiedzialności, pozwala nam realnie wpływać na przyszłość Rataj i całej wschodniej części miasta.

– W tym roku odbyło się Walne Zgromadzenie, wybory do Rad Osiedli oraz wybory uzupełniające do Rady Nadzorczej. Jak oceniacie Państwo ich przebieg i jak aktywne uczestnictwo mieszkańców wpływa na podejmowane decyzje oraz codzienne funkcjonowanie Spółdzielni?

Ireneusz Schiller:
To był rok obywatelski. Mieszkańcy wielokrotnie decydowali o kształcie organów Spółdzielni. Walne Zgromadzenie pokazało dużą odpowiedzialność i zaangażowanie członków, podobnie jak wybory do Rad Osiedli oraz wybory uzupełniające do Rady Nadzorczej. Demokracja spółdzielcza jest wymagająca, ale daje ogromną wartość – pozwala mieszkańcom realnie współdecydować o swoim otoczeniu i kierunkach działania Spółdzielni.

Warto podkreślić, że również nadchodzący rok, 2026, będzie dla nas rokiem obywatelskim. Przed nami kolejne Walne Zgromadzenie i wybory do Rady Nadzorczej. To ponownie moment, w którym głos mieszkańców będzie miał kluczowe znaczenie. Liczymy, że poczucie odpowiedzialności i aktywność, które widzieliśmy w tym roku, będą nadal siłą naszej spółdzielczej wspólnoty.

– Pan Prezes oraz Spółdzielnia zostali w mijającym roku wyróżnieni prestiżowymi odznaczeniami. Czy mogą Państwo opowiedzieć o tym, jakie znaczenie mają te nagrody i co one mówią o działalności Spółdzielni w sferze kultury i pamięci historycznej?

Ireneusz Schiller:
Rzeczywiście, ten rok przyniósł nam wyjątkowe wyróżnienia. Otrzymanie przeze mnie Srebrnego Krzyża Zasługi od Prezydenta RP za działalność społeczno – kulturalną jest zaszczytem, który przyjmuję z pokorą i wdzięcznością wobec wszystkich, którzy tworzą kulturę w Spółdzielni. Wyróżnienie kombatanckie dla Spółdzielni to z kolei dowód, że pamięć o historii – tej dużej i tej lokalnej – jest integralną częścią naszej tożsamości. Traktuję te odznaczenia jako wyróżnienie dla całej naszej wspólnoty: pracowników, samorządowców i mieszkańców.

– Panie Prezesie, w mijającym roku Spółdzielnia kontynuowała intensywne prace inwestycyjne i remontowe. Proszę przybliżyć, jakie były główne przedsięwzięcia, w tym termomodernizacja, i jakie znaczenie mają te działania dla komfortu i bezpieczeństwa mieszkańców.

Wojciech Szczęsny:
W mijającym roku kontynuowaliśmy prace modernizacyjne, w tym docieplenie dwóch budynków: na os. Polan 32–34 oraz os. Stare Żegrze 106–108. W ramach termomodernizacji przeprowadziliśmy ocieplenie elewacji, wymianę zaworów w pionach centralnego ogrzewania oraz przygotowaliśmy budynki pod montaż instalacji fotowoltaicznych z magazynami energii. Te działania nie tylko poprawiają komfort cieplny mieszkańców i estetykę osiedli, ale również przygotowują budynki do bardziej energooszczędnej przyszłości.

Prace te sfinansowaliśmy z Funduszu Remontowego Spółdzielni. Jednocześnie czekamy na decyzję Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w sprawie dofinansowania zewnętrznego – mimo że Spółdzielnia złożyła wszystkie wymagane dokumenty w terminie, odpowiedzi jeszcze nie otrzymaliśmy, co w naturalny sposób rodzi pewną niepewność.

Pozostałe budynki planujemy docieplać w kolejnych latach, w oparciu o stan techniczny i możliwości finansowe Spółdzielni. Oczywiście tutaj mówię tylko o dociepleniu, a równocześnie w mijającym roku wykonano ogromną liczbę innych prac, takich jak remonty balkonów, wymiany instalacji wodno-kanalizacyjnych i gazowych, inwestycje w tereny zieleni, remonty elewacji czy modernizacje infrastruktury osiedlowej.

– Realizacja remontów i termomodernizacji to zawsze duże wyzwanie. Jakie trudności najczęściej napotykacie podczas realizacji prac?

Wojciech Szczęsny:
Najtrudniejsze jest zawsze pogodzenie tempa prac technicznych z oczekiwaniami mieszkańców. Remonty są uciążliwe – to naturalne. A każdy budynek ma swoją specyfikę i grupę mieszkańców, którzy chcą jak najlepiej dla swojej nieruchomości. Naszym zadaniem jest przeprowadzić prace szybko, rzetelnie i możliwie najmniej uciążliwie. To wymaga ogromnej logistyki i empatii. Ale dzięki dobrej współpracy udaje się nam te wyzwania pokonywać.

– Pani Prezes, z perspektywy ekonomicznej mijający rok był dla Spółdzielni wymagający. Jakie działania podejmowaliście, aby racjonalnie gospodarować finansami i jednocześnie dbać o komfort mieszkańców?

Agnieszka Terka:
Rok był pracowity, ale stabilny. Skupiliśmy się na racjonalnym gospodarowaniu finansami Spółdzielni. To obejmowało m.in. przeniesienie części kredytów do innych banków, co pozwoliło nam obniżyć koszty obsługi zobowiązań. To nie są działania widoczne dla mieszkańców na co dzień, ale bardzo ważne dla długofalowej stabilności. Odpowiadamy za majątek i pieniądze tysięcy rodzin, dlatego każdy krok musi być przemyślany.

– Mieszkańcy często pytają o wysokość opłat. Jak najprościej wytłumaczyć różnicę między opłatami zależnymi i niezależnymi, aby lepiej zrozumieli mechanizm naliczania czynszu?

Agnieszka Terka:
Najprościej mówiąc – opłaty niezależne to te, na które Spółdzielnia nie ma wpływu. Należą do nich m.in. koszty energii cieplnej, wody, odbioru ścieków czy wywozu odpadów. Spółdzielnia jest jedynie pośrednikiem w ich rozliczeniu.

Opłaty zależne to te, które wynikają z utrzymania zasobów mieszkaniowych. W przypadku stawek eksploatacji i utrzymania nieruchomości zarządzamy budżetem samodzielnie, ale musimy ustalać je w oparciu o realne potrzeby techniczne oraz sytuację ekonomiczną w kraju i obowiązującą ustawę budżetową. Każda decyzja jest starannie analizowana, tak aby zapewnić bezpieczeństwo i prawidłowe funkcjonowanie budynków oraz utrzymać je w stanie niepogorszonym.

Jesteśmy świadomi, że mieszkańcy nie zawsze są zadowoleni z podwyżek, my również, ale są one ustalane zgodnie z zasadami ekonomicznymi i przepisami prawa. Wszystko po to, aby nasze osiedla były bezpieczne, sprawne, zadbane, estetyczne i komfortowe dla mieszkańców przez wiele lat.

– W grudniu zakończyła się lustracja Spółdzielni obejmująca lata 2022–2024. Jak oceniacie Państwo jej znaczenie i wartość dla mieszkańców?

Agnieszka Terka:
Badanie lustracyjne to istotny element kontroli na rzecz jej członków, który pozwala spojrzeć z dystansem na działalność w poprzednich latach i potwierdzić, że Spółdzielnia działa przejrzyście i odpowiedzialnie.  

Ireneusz Schiller:
To również ważne narzędzie budowania zaufania mieszkańców. Spółdzielnia zarządza znacznym majątkiem, dlatego zewnętrzna weryfikacja jest naturalna i potrzebna. Wyniki lustracji obejmującej lata 2022–2024 pozwolą nam lepiej planować kolejne lata, podejmować przemyślane decyzje i jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo i komfort mieszkańców.

– W ostatnich miesiącach dużo mówi się o nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Panie Prezesie, jak Pan ocenia te zmiany i jakie wyzwania oraz możliwości stwarzają dla naszej Spółdzielni?

Ireneusz Schiller:
Projekt tzw. małej nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych doprecyzowuje i porządkuje zasady pełnomocnictw oraz udziału członków w walnych zgromadzeniach. To zmiany, które mają zapewnić przejrzystość i sprawny przebieg tych spotkań oraz wzmocnić udział mieszkańców w podejmowaniu decyzji. Projekt otwiera także nowe możliwości działania spółdzielni, np. w zakresie najmu społecznego, co w przyszłości może być dodatkowym narzędziem wspierającym lokalną wspólnotę. Równocześnie na bieżąco śledzimy prace nad tzw. dużą nowelizacją ustawy, której projekt obecnie trafił do konsultacji społecznych.

– Na koniec – czego chcieliby Państwo życzyć mieszkańcom na nadchodzące Święta i Nowy Rok?

Wszyscy członkowie Zarządu:
Przede wszystkim spokoju, zdrowia i codziennej życzliwości. Dziękujemy Państwu za ten rok – za rozmowy, zaangażowanie, krytykę, ale i za współpracę. Życzymy, by 2026 rok przyniósł Państwu poczucie bezpieczeństwa, dobre relacje sąsiedzkie i dumę z miejsca, w którym mieszkamy. I abyśmy wspólnie dalej budowali naszą spółdzielczą wspólnotę – mądrą, aktywną, otwartą.

Rozmowę przeprowadziła: Wioletta Łechtańska-Błaszczak (12 grudnia 2025 r.)