To był niesamowity dzień! Zwyczajny i trochę deszczowy wtorek przemienił się w niezwykłą podróż w czasie. A wszystko za sprawą gry miejskiej: „Ponadczasowi – śladami dawnych lat”, w której rolę główną odgrywali seniorzy. Pod parasolami przechadzały się kilkuosobowe drużyny, które poruszały się po wyznaczonych alejach Rataj w poszukiwaniu osobliwych postaci. Każda z nich, z niewiadomych przyczyn, została ściągnięta z przeszłości i z tego powodu czuła się bardzo zagubiona. Postaci pragnęły wrócić do swoich czasów, ale było to możliwe tylko przez spełnienie kilku warunków. Cudu tego dokonać mogli wybrańcy, czyli drużyny składające się z dzielnych ludzi: babć i dziadków. I jak przystało na wielkich wojowników, poradzili sobie z tym doskonale! Na drodze spotykali wiele fantastycznych postaci. Wśród nich była Bamberka, dziewczynka z misiem, pływaczka, 2-óch milicjantów, Humphrey Bogart czy Krystyna Loska. Każdy inny i każdy z nich potrzebował zaklęcia, żeby wrócić tam skąd przybył. Zawodnicy stanęli przed rozwiązaniem wielu zadań, łamigłówek i kalamburów, a błędna odpowiedź mogła ich drogo kosztować. Owszem, w swoich zasobach posiadali budżet w postaci sporej gotówki sprzed półwiecza, kartę koła ratunkowego oraz „szczęśliwe numerki”, ale ich utrata osłabiała ich siłę i oddalała wizję powrotu postaci do swoich czasów. Cześć szlaków przechodziła między innymi przez rynek na os. Jagiellońskim, wiec niezwyczajnie wyglądające osoby wzbudzały zainteresowanie i ogólny zachwyt. Przechodnie, spontanicznie włączali się do zabawy i podpowiadali podczas rozwiązywania łamigłówek lub podrygiwali przy muzyce gdy np. „Chłopak z gitarą” grał na swoim instrumencie utwory przypominające im lata młodości. Emocje rosły wraz z kolejną napotkaną postacią. Przyciemniona sala kina niemego, w której czekał sam Charlie Chaplin, czy wreszcie mleczarz stojący tuż pod „Deską”, w której przed laty kręcono film z udziałem pana Laskowika i Smolenia. Wreszcie spotkanie z milicjantem czyhającym na drużynę za krzakami, żeby nieoczekiwanie z nich wyskoczyć i wlepić im mandat.

Wspaniały był ten wtorek. Po trudach zadań, drużyny spotkały się ze sobą w DK Jędruś, gdzie mogły odpocząć przy kawie i słodkim poczęstunku, jednocześnie słuchając melodyjnego recitalu Klubu Szyderców Bis z ich krzepiącymi utworami muzycznymi. No i najważniejsze, postaci wróciły do domu, a Seniorzy obdarowani nagrodami za wiedzę i poczucie humoru zawiązali nowe przyjaźnie. Na koniec trzeba jeszcze dodać, że w organizację zabawy włączyło się wielu wolontariuszy w różnym wieku, od dzieci po seniorów. To dzięki nim uczestnicy mogli spotkać się oko w oko z „gwiazdami” lat 70-tych i wcześniejszych.

 

Projekt finansowany z budżetu Miasta Poznania 

Główni sponsorzy wydarzenia: Wydawnictwo Miejskie Posnania, Teatr Polski w Poznaniu oraz Chata Polska

Partnerzy wydarzenia: Teatr Nowy, Teatr Tańca, Kino Rialto, Pizzeria Tivoli

Koncepcja i scenariusz gry: Monika Michaluk